KOŁO MIŁOŚNIKÓW CISA W RADOGOSZCZY
- Agnieszka Borkowska
- Krzysztof Borkowski
- Elżbieta Solińska
- Andrzelika Woźniak
- Paweł Cieśla
- Barbara Tur
- Damian Tur
- Edyta Liczner
- Jacek Liczner
- Krystyna Leszczyńska
- Bartłomiej Leszczyński
- Agata Leszczyńska
- Ewa Malinowska
- Dariusz Malinowski
- Teresa Świryd
- Arkadiusz zając
- Barbara Zając
- Zdzisław Świryd
- Natalia Silwanowicz
- Teresa Świryd
- Ryszard Leszczyński
Podczas pierwszych warsztatów mieszkańcy Radogoszczy nie utożsamiali się z cisem henrykowskim. Podkreślali, iż jest to produkt Henrykowa Lubańskiego i chcieliby wypracować coś związanego z ich miejscowością. Propozycją ze strony prowadzącego zajęcia pierwotnie było wykonanie zdjęć najciekawszych i najbardziej charakterystycznych w Gminie Lubań, które wykorzystane byłyby do wydrukowania kalendarza.
Analizując zasoby Radogoszczy uczestnicy warsztatów wpadli na pomysł wykorzystania rzeki Kwisy, która przepływa przez całą miejscowość. Aby było inaczej niż wszędzie zaproponowano zorganizowanie podpływu. Pomysł był ciekawy, ale należało sprawdzić czy jest realny do wykonania. W tym celu nawiązano współpracę z klubem kajakowym z Leśnej.
W jedną z niedziel koło miłośników cisa z Radogoszczy spotkało się nad rzeka z przedstawicielami klubu kajakowego w celu sprawdzenia możliwości zorganizowania popdpływu zgodnie z ich koncepcją. W kajakch popłynęli początkujący sportowcy, aby zweryfikować możliwość podpłynięcia przez amatorów. Próba wyszła pozytywnie. Bez większych problemów można podpłynąć rzeką Kwisy a wyznaczone miejsca umożliwiają na swobodne wejście i wyjście z rzeki.
Widząc, że jest możliwe zorganizowanie podpływu na rzece Kwisie przystąpiono do przygotowania prezentacji swojego produktu regionalnego. Drugie warsztaty przeznaczone były na szacowanie kosztów przygotowania podpływu, terminu imprezy oraz możliwości sfinansowania jej ze środków zewnętrznych. Ponadto grupa przygotowała mapy wskazujące miejsce podpływu oraz prezentację multimedialną.
Chcąc się odróżniać od pozostałych Miłośników Cisa zlecili wykonanie jednakowych koszulek. Pomimo początkowego marazmu i niechęci ze strony mieszkańców, udział w warsztatach pobudził w nich chęć współpracy i działania na rzecz swojej miejscowości. Uwierzyli, że sami mogą stworzyć coś charakterystycznego dla ich miejscowości, coś co może im przynosić dodatkowe źródła utrzymania. Ze względu na swój pomysł Radogoszcz może stać się miejscowością turystyczną, atrakcyjna dla kajakarzy.